AIMEE SONG "POKAŻ SWÓJ STYL" - Recenzja poradnika
„POKAŻ SWÓJ STYL”czyli jak wypromować się na Instagramie
Witajcie kochani. Dawno mnie tu nie było, ale ani aura na
zewnątrz ani wena (a właściwie jej brak) nie pomagały w pisaniu postów. Przez
ten miesiąc udało mi się przeczytać kilka książek, w tym poradnik autorstwa jednej
ze znanych blogerek, Aimee Song (wydany w 2016 roku).
Na początek kilka słów o autorce poradnika. Aimee Song –
zwykła dziewczyna, która spełniła swój „amerykański sen”. Zaczynała jako
recepcjonistka w firmie projektującej kuchnie i łazienki, z czasem podjęła
bezpośrednią współprace z klientami, a na koniec stała się (podobno) jedną z
najbardziej znanych i rozpoznawanych instagramowych influencerek. Przyznam
szczerze, że poznałam ją dopiero w momencie, gdy moja koleżanka poleciła mi jej
książkę. Wcześniej zwracałam uwagę głównie na polskich blogerów i Instagramerów.
Zachęcona wieloma pozytywnymi opiniami postanowiłam przeczytać ten poradnik.
Książka prezentuje się bardzo estetycznie. Okładka jest
minimalistyczna i ładnie wykonana. Całość utrzymana została w delikatnej,
biało-różowej tonacji. Co możemy znaleźć w środku? Spis treści otwiera rozdział
zawierający porady dla początkujących Instagramerów. W 2016 roku, kiedy
Instagram nie był zbyt popularnym serwisem, być może porady te były czymś
zaskakującym. Dzisiaj każdy zna pojęcia takie jak hasztag czy nick, więc
niektóre rozdziały straciły swoją wartość. Przydatne jednak okazały się
wskazówki dotyczące robienia zdjęć i programów do ich obróbki. Autorka dużo
uwagi poświęciła poradom dotyczącym konstruowania perfekcyjnej siatki. Jaka
tematyka przyciągnie nowych obserwatorów? Co warto fotografować?
Książka napisana została prostym językiem, przyjemnie czyta
się ją przy niedzielnej kawce. Kilka razy zdarzyło mi się nawet wybuchnąć
śmiechem, ale nie przez wyjątkowe poczucie humoru autorki.
„Jeśli nie możesz
zmieścić w kadrze wszystkiego co chcesz, nie miej wyrzutów, że stajesz na
krześle – nawet w restauracji”. Od razu wyobraziłam sobie taką sytuację: Ja i
mój mąż, elegancko ubrani idziemy do ekskluzywnej restauracji na rocznicową
kolację. Na stole pojawiają się rarytasy, podane w naprawdę dostojny sposób -
jak na elegancką restaurację przystało. Wznosimy toast za miniony, cudowny rok,
bierzemy w dłonie widelce … Chwila! Chwila! Trzeba zrobić zdjęcie! Ściągam eleganckie
buty na szpilce (z takim trudem „wbite” przed wyjściem, w końcu trzeba wyglądać
olśniewająco!) i wdrapuję się na siedzenie. Problem sprawia jeszcze obcisła
sukienka, która uparła się, żeby podjechać do góry oraz zażenowane spojrzenia
pozostałych gości, ale kto by się tym przejmował? Ważne, że ujęcie będzie
idealne!
Naprawdę? 😕Rozumiem, że zdobywanie „fejmu” na Instagramie dla
niektórych stanowi jedyny życiowy cel, ale tego typu porady są kompletnie
odrealnione. Absolutnie nie kpię z robienia zdjęć w knajpach czy kawiarniach,
sama lubię uwieczniać pięknie podane dania i słodkości oraz wstawiać tego typu
zdjęcia na Instagrama, jednak stawanie na krzesłach to już drobna przesada. W
poradniku możemy znaleźć jeszcze kilka innych absurdalnych porad, jednak całość
czyta się przyjemnie i szybko. Duży plus za piękne zdjęcia. Wykonane zostały w
estetyczny, profesjonalny sposób. I tu pojawia się kolejne rozczarowanie –
przeglądając obecny profil autorki na Instagramie i porównując ze zdjęciami z
poradnika ma się wrażenie, jakby ich właścicielką były dwie różne osoby. Widać, że dzisiejsza Aimee bardzo zachłysnęła się sławą i ilością obserwatorów, a
szkoda, bo zdjęcia z poradnika są naprawdę przepiękne.
Książka jest pięknie wydana. Miło się ją czyta i przegląda
na tarasie przy kubku aromatycznej kawy. Zawiera kilka przydatnych wskazówek i
tricków na tworzenie coraz lepszych zdjęć. Niekiedy też potrafi rozbawić do łez
(czego przykładem jest opisana powyżej rada dotycząca robienia zdjęć w
restauracjach). Osobom poszukującym lekkiej lektury związanej z tematyką Instagrama
i fotografii mogę ten poradnik polecić, nie oczekujcie jednak nie wiadomo
jakich rewelacji. Myślę, że przez te trzy lata od wydania książki dużo się
zmieniło. Instagram zyskał na popularności i niektóre porady są zdecydowanie
przestarzałe, jednak każdy może znaleźć tam coś dla siebie.
Podsumowując,
Okładka: 4/5
Ogólna estetyka książki: 5/5
Język: 4/5
Porady: 3/5
Zdjęcia: 5/5
Mieliście okazję przeczytać poradnik Aimee Song? Jak
wrażenia?
Jakie są Wasze doświadczenia i oczekiwania związane z
Instagramem? Traktujecie go jako rozrywkę, formę pamiętnika a może sposób na
życie? Zachęcam do dzielenia się opiniami 😊.
Komentarze
Prześlij komentarz